Powrót do strony Blog
7 grudnia 2020


Łukasz Wojtacha: Słowa rodziców mają największą moc

„Słowa mają moc” staje się niemal truizmem powtarzanym obecnie bardzo często. Czy jednak na pewno jest to jedynie banał? Patrząc na poziom otaczającego nas w węższym i szerszym kontekście społecznym poziomu komunikacji werbalnej, można by do takiego stwierdzenia dojść. Czy jednak brak stosowania się ludzi do norm, zasad, wartości świadczy o ich bezużyteczności? Czy raczej ukazuje poziom osobistej i społecznej wrażliwości, odpowiedzialności i etyki danej jednostki?

Renesansowy pedagog Juan Luis Vives stwierdził, że „nie ma lustra, które by lepiej odbijało człowieka niż jego słowa”. Parafrazując te słowa, można by stwierdzić, iż „nie ma lepszego lustra, które ukazywałoby wpływ rodziców na kształtowanie ich dziecka, niż ich słowa”.

  W ostatnich latach przeprowadzone zostały ciekawe eksperymenty wpływu słów na materię fizyczną. Część z nich przeprowadził japoński pisarz i badacz Masaru Emoto. Jego eksperymenty dotyczyły m.in. badania stanu, zachowań, ułożenia cząsteczek wody poddawanej działaniu np. muzyki, słowa mówionego, pisanego, zanieczyszczeń. Dowodził on, że woda poddawana wpływowi „dobrych” słów zamarzała tworząc przepiękne struktury krystaliczne, natomiast woda, którą poddano działaniu „złych” słów zamarzała tworząc struktury pełne bałaganu i nieuporządkowania. Postawił więc hipotezę, iż ludzkie emocje mają ogromny wpływ na wodę.

            Podobny eksperyment pod nazwą „Nękać rośliny” przeprowadziła sieć IKEA. IKEA postanowiła w jednej ze szkół umieścić swoje dwie rośliny w specjalnych obudowach. Zadaniem uczniów było chwalenie i mówienie miłych rzeczy jednej, a drugiej wręcz przeciwnie, uczniowie mieli mówić jedynie negatywne słowa. Eksperyment trwał 30 dni, po tym czasie roślina poddana jedynie pozytywnym słowom podrosła, wyglądała zdrowo. Natomiast druga doświadczająca słownego nękania, w widoczny sposób zaczęła więdnąć. Dodać należy, że obie rośliny miały takie same warunki i opiekę; tzn. odpowiednią ilość światła, wody, nawilżenia. Celem tego eksperymentu było zwrócenie uwagi na zjawisko bullyingu w szkołach, chociaż nie tylko tam.

            Przyglądając się powyższym przykładom warto się na chwilę zatrzymać i zadać sobie pytanie: Jakie słowa słyszą ode mnie moi najbliżsi? Jakimi słowami witam się każdego ranka z moim dzieckiem? Z jakim komunikatem ode mnie wychodzi do szkoły? Sceptycy spytają zapewne, czy te eksperymenty mają podstawy naukowe? Czy nie są to kolejne mity i brednie pseudonaukowe?

            A więc może doświadczenie z naszego polskiego podwórka, Alina Kaźmierczak – dyrektor przedszkola, coach, szkoleniowiec, przeprowadziła eksperyment witania się ze swoimi bliskim i współpracownikami każdego dnia słowami: „Dzień dobry! To będzie bardzo dobry dzień!”. Tak proste, pozytywne stwierdzenie nastroiło, każdego ze słuchających tych słów pozytywnie na cały dzień.

            W czym tkwi tak wielka moc słów? Pamiętajmy, że słowa są wyrażeniem naszych myśli, przekonań, postaw. Potwierdzają to badania dr Caroline Leaf – patolog, audiolog – od 1985 roku zajmuje się neurobiologią kognitywną oraz prowadzi pionierskie badania nad neuroplastycznością, tzn. zdolnością mózgu do zmieniania się pod wpływem myśli. Jej wieloletnie badania oraz opracowany na ich podstawie model terapeutyczny ukazują, iż „to co myślimy każdego dnia, fizycznie odbija się na naszym mózgu i ciele, a to z kolei wpływa na zdrowie – psychiczne i fizyczne. Nasze myśli systematycznie kreują podejście do życia, stan umysłu, a więc Twoja postawa, a nie DNA, determinuje jakość życia.

            Jako rodzice mamy jeszcze przed pojawieniem się dziecka na świecie wpływ na to jakimi słowami będzie ono „nasiąkać każdego dnia”. To my od najmłodszych lat dziecka, przez wypowiadane do niego słowa budujemy fundament, na którym kształtuje się jego tożsamość. Nasze słowa determinują postrzeganie otaczającego dziecko świata, a co za tym idzie, to z jakim nastawieniem będzie chciało je poznawać i w nim funkcjonować. Z tym bagażem (pozytywnym lub negatywnym) wejdzie w samodzielną dorosłość.

            Czy słowa mają moc? Sprawdź to! Stawiam przed Tobą #challenge, przez 7 dni witaj się ze swoimi najbliższymi w domu słowami: „Dzień dobry! To będzie bardzo dobry dzień!” Zobacz co się stanie?! Zachęcam, podziel się efektami w komentarzu!

 

Autor: Łukasz Wojtacha -  pedagog społeczny, socjoterapeuta, coach, trener, terapeuta uzależnień.  

Od 12 lat prowadzi terapię indywidualną oraz rodzinną. Od ponad 20 lat współpracuje z instytucjami oświatowymi, organizacjami pozarządowymi oraz biznesem w zakresie terapii, podnoszenia kompetencji psychospołecznych, doskonalenia umiejętności komunikacji, zarządzania kryzysowego. W pracy terapeutycznej i szkoleniowej koncentruje się na świadomości roli myśli i słów oraz wykorzystania ich w procesach naprawczych oraz rozwojowych. 

 

...

Projekt współfinansowany ze środków Funduszu Sprawiedliwości, którego dysponentem jest Minister Sprawiedliwości