W uznawanym za ostoję katolicyzmu kraju zdarzają się przypadki dyskryminacji chrześcijan. Potwierdzają to dane przedstawione w monografii „Wolność religijna. Wybrane zagadnienia”. Z lektury wydawanych co dwa lata raportów „Prześladowani i zapomniani” wynika, że co roku ok. 350 mln wyznawców Chrystusa jest poddawanych różnym formom dyskryminacji. Nasi bracia w wierze nie mogą gromadzić się na wspólnej modlitwie, księża za działalność duszpasterską trafiają do więzień. Utrudnianie praktykowania wiary w takich krajach jak Korea Północna, Syria czy Iran coraz częściej przekształca się w krwawe represje. Z danych opublikowanych przez Pomoc Kościołowi w Potrzebie w 2013 r. wynika, że na świecie co 5 minut ginie jeden chrześcijanin.
Na całym świecie rośnie liczba prześladowanych chrześcijan. Według najnowszego raportu międzynarodowej organizacji Open Doors na całym globie ofiarami prześladowań jest obecnie 260 mln ludzi. W niechlubnym rankingu w pierwszej dziesiątce krajów najbardziej prześladujących chrześcijan, niewiele się zmieniło. Za Koreą Północną plasują się znowu Afganistan, Somalia, Libia i Pakistan, potem Erytrea i Sudan, które zamieniły się tylko miejscami. Następne na liście są Jemen, Iran i Indie. Indie, które w ubiegłym roku pojawiły się w tej statystyce potworności, są w pierwszej dziesiątce jedynym dużym państwem uprzemysłowionym. Najcięższe w skutkach ataki na chrześcijan z ponad 200 zabitymi, miały miejsce w 2019 r. na kościoły we wschodniej Sri Lance.